Chałkę zwykle się je na słodko, z masłem i dżemami. Ja lubię ją jeść również z shakshuką, czyli jajka zapiekane w sosie pomidorowym (przepis znajdziesz TUTAJ). Pasuje również do tostów francuskich w cynamonie lub tostów francuskich na słono – z szynką i serem. Chałka to wypiek idealny na każda porę dnia. Warto upiec ją w domu, bo taka jest najlepsza!
Składniki na zaczyn:
30g świeżych drożdży
1 łyżka cukru
1 łyżka mąki
190 ml ciepłej wody
Składniki na ciasto:
2 żółtka i 1 całe jajko
25 g cukru
450 g mąki pszennej
pół szklanki mleka
50 g stopionego masła
szczypta soli
Składniki na kruszonkę:
50 g mąki
25 g cukru
25 g zimnego masła
+jajko i łyżka mleka na glazuręPrzygotuj rozczyn. Do średniej wielkości miseczki skrusz drożdże, dodaj cukier, mąkę i wodę. Dokładnie wymieszaj i zostaw do wyrośnięcia w ciepłym miejscu.
Mąkę przesiej, dodaj cukier i sól, roztopione masło, żółtka, jajko i rozczyn, wymieszaj. Gdy ciasto się ładnie połączy zacznij wyrabiać – najlepiej minimum 10 minut. Długim wyrabianiem ciasta zagwarantujesz sobie puszystą i delikatną teksturę chałki. Wyrobione ciasto powinno być sprężyste. Miskę z ciastem przykryj ściereczką i odstaw na 30 minut, po tym czasie włóż na noc do lodówki.
Następnego dnia ciasto wyjmij z lodówki stolnice lub lat wysmarowany olejem. Podziel je na dwie, równe części. Istnieją trzy opcje zaplatania chałki: klasyczna trzywarkoczowa (najprostsza), czterowarkoczowa i sześciowarkoczowa (zaawansowani). Znalazłam prosty sposób zaplatania chałki sześciowarkoczowej, który znajdziesz TUTAJ. Jeśli nie dasz rady, nie martw się, zawsze możesz wybrać prostszą wersję i podzielić ciasto na trzy części i zapleść jak warkocz 🙂
Zaplecione chałki przykryj ściereczką i odstaw na ok 2h. Rozgrzej piekarnik do 190 stopni Celsjusza. W międzyczasie przygotuj kruszonkę. Wymieszaj mąkę z cukrem i szczyptą soli, dodaj pokrojone w kostkę, zimne masło. Uformuj kulkę i wstaw do lodówki.
Wyrośnięte chałki posmaruj glazurą z jajka i mleka. Obsyp obficie chałki kruszonką i piecz w nagrzanym piekarniku przez 30 minut, do złotego koloru.
Smacznego!
